Świetna przekąska!

Święta, święta i po świętach...Już pojutrze Nowy Rok, a na wieczór sylwestrowy przyda się przepis na fajną, smaczną przekąskę. Kotleciki z kurczaka, na ciepło czy na zimno, z ziemniakami czy sałatką smakują wybornie. Szybkie w przygotowaniu, bardzo lubiane przez dzieci.



Składniki:

2 piersi z kurczaka
pieczarki 200 g 
cebula
1 szklanka mąki
mleko
jajko
sól, pieprz, przyprawa do kurczaka


Piersi kroimy w drobną kosteczkę, pieczarki ścieramy na tartce razem z cebulą. Przyprawiamy mięso i mieszamy z pieczarkami. W drugiej misce mieszamy mąkę z jajkiem, solimy i dolewamy powoli mleka, mieszając robimy gładkie, gęste ciasto. Mięso wrzucamy do ciasta i mieszamy. Smażymy na rozgrzanej patelni.



Mmm pycha!

   Niech taneczny lekki krok, będzie z Wami cały Nowy Rok. Niech prowadzi Was bez stresu, od sukcesu do sukcesu!

  Imprezowego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku!!!

Paszteciki

Przepis mam od mojej mamusi, ciasto drożdżowe jest na prawdę warte polecenia, gdyż świetnie się z nim "pracuje". Paszteciki można nadziać tym czym mamy w lodówce, szpinakiem, kiełbasą, pasztetową, cebulą itd. moja wersja świąteczna z kiszoną kapustą i pieczarkami.





Składniki:

1 kostka margaryny
1/4 l śmietany
50 g drożdży
600 g mąki
1 jajko + 2 żółtka
3 łyżki cukru

Drożdże kruszymy i rozcieramy z cukrem, dodajemy 3 łyżki mąki, mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia. Mąkę przesiewamy, margarynę kroimy w kostkę, dodajemy jajko i żółtka, wyrośnięte drożdże, śmietanę i zagniatamy ciasto. Przykrywamy ściereczką odstawiamy w ciepłe miejsce by wyrosło. (ok. 30 minut)



Przygotowujemy farsz.

Składniki:

cebula
1/2 kg kiszonej kapusty
200 g pieczarek
sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, oregano, majeranek

Kapustę, gdy jest za kwaśna, płuczemy zimną wodą, odciskamy. Cebulę i pieczarki kroimy w kostkę, smażymy na oleju dodajemy ziele angielskie i liść laurowy. Kapustę siekamy i dodajemy do cebuli, smażymy razem przez kilka minut ciągle mieszając.Po chwili dodajemy troszkę wody i dusimy, aż kapusta wchłonie całą wodę. Przyprawiamy resztą ziół, a wyciągamy ziele i liść.



Ciasto wałkujemy na placki dzielimy na pół. Kładziemy farsz przy brzegu i zawijamy jak naleśniki. Kroimy na kawałki. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni i przed samym pieczeniem smarujemy paszteciki białkiem. Pieczemy na złoto. 



Na te święta co nadchodzą,
życzę ciepła i miłości.
Magicznych Świąt Bożego Narodzenia!!!

A ja pędzę gotować by było wszystko mmm Pycha :)

Święta, święta, święta

Od kilku lat obchodzimy Wigilię i Boże Narodzenie w Wielkiej Brytanii. Po tym czasie mam już listę i wiem co kiedy przygotować. Podchodzę do tego bez stresu, ja coś nie wyjdzie (a to się zdarza często) trudno, nie jestem zawodową kucharką :) Co roku szukam inspiracji nowych dań, jednak znaleźć przepis idealny jest ciężko, dlatego też korzystam ze swoich zbiorów przepisowych (jest ich dużo) i próbuję. Oczywiście jest też tzw. must-have, czyli potrawy, które znam na pamieć i robię bez przepisów. Kilka razy spotkałam się z opinią, że po co aż tyle gotować, można kupić, jednak po pierwsze ja robię tyle dań za jednym razem dwa razy do roku, po drugie lubię to robić, po trzecie chcę by moja rodzina chociaż w formie zapachów, smaków poczuła atmosferę Świąt, której tak bardzo tu nam brakuje. Zapisuję tutaj swoją listę 12 dań.

1. Barszcz z uszkami - uszka mam już zamrożone.




2. Pierogi z kapustą i grzybami - również są już w zamrażarce, zamroziłam surowe w Wigilię rano je ugotuję, a przed kolacją podsmażę.



3. Ryba po grecku - planuję zrobić dwa dni przed i schować do lodówki by się przegryzła.

4. Kotlety z ryby z dipem jogurtowym - dzień przed kolacją wieczorem przygotuję wszystko,rano będę smażyć.

5. Sałatka warzywna - dwa dni przed kroję, rano w Wigilię dodaję majonezu.

6. Sałatka z tuńczykiem

7. Łazanki z kapustą i grzybami

8. Kapusta postna (później powstaję z niej bigos)

9. Jagły zamiast kutii

10. Zamiast kompotu z suszu - grzaniec bezalkoholowy

11. Krokiety z kapustą i grzybami


12. Paszteciki - już upieczone, zamrożone.



Ciasta i ciasteczka

Pierniczki już są, planuje upiec piernik wylewany, zrobić chatkę Puchatka, keks mocno bakaliowy, muffinki, ciasto Izaura i ciasto marchewkowe. Jest sporo ciast dlatego, że obdarowuję nimi rodzinę czy znajomych.

Przygotowuję też dania mięsne typu bigos, rolady, pasztet itp. na Boże Narodzenie. W tym roku będę korzystać z blogu zcukrempudrem. Szczerze polecam wszystkie przepisy są świetne i bardzo pomocne.

Nie ma śledzi (nie lubimy), karpia (mało kto je) oraz makowca (nie lubię maku ). I jak widać wyżej, dania, za którymi nie przepadamy zamieniam na nasze ulubione np. kompot z suszu na aromatycznego grzańca :)

Pieczenie odbywa się późnym wieczorem, włączam kolędy i do dzieła. W trakcie przygotowań może jeszcze coś zmienię często tak bywa szczególnie, jeśli chodzi o pieczenie. Dom prawie posprzątany, kuchnia przygotowana do działania. Gdy w Wigilię przed kolacją wychodzę z kuchni później już tylko mrożę, odgrzewam itp. Dania zjadamy w ciągu kilku dni, nie wyrzucam jedzenia, nie objadamy się do nieprzytomności chociaż ilość dań może na to wskazywać, każde danie jest w ilości na dwie-trzy osoby (oprócz pierogów, pieczeni) co zostaje mrożę, czy robię sos, gotuję np, ryż i jemy obiad. Ah się rozpisałam oby i Wam przygotowanie Świąt sprawiało taką frajdę jak i mi, już chętnie bym wszystko przygotowała, ale jeszcze dzień, dwa i działam.



Wszystkie dania są świątecznie mmmm Pycha!

Moja rybka nie tylko świąteczna

Rybę po grecku serwuję nie tylko na kolację wigilijną. Lubimy bardzo i często pojawia się jako piątkowy obiad. Jest to moja wersja, ryba jest smażona i dosłownie pływa w warzywach, tak smakuje najlepiej. Polecam! 





Składniki:

1 kg filetów białej ryby
5 marchewek
2 pietruszki
połowa selera
cebula
ziele angielskie
liść laurowy
sól, pieprz czarny, pieprz ziołowy
papryka ostra
3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
bułka tarta 
jajko
trochę soku z cytryny
olej


Filety skrapiamy sokiem z cytryny, oprószamy solą i pierzem ziołowym odstawiamy do lodówki. Marchewkę, pietruszkę i seler ścieramy na tartce,cebulę kroimy w piórka. Rybę panierujemy w jajku i bułce i smażymy na oleju.



W głębokiej patelni smażymy na oleju cebulę, dorzucamy warzywa i przyprawiamy solą, pieprzem, papryką, dorzucamy jeszcze ziele angielskie i liść laurowy. Rybę przekładamy do głębokiego naczynia. Pod koniec smażenia warzyw dodajemy koncentrat lekko rozrobiony w wodzie mieszamy. Gorące warzywa przekładamy na rybę. 



Mmm Pycha!




Pierniczki

Święta coraz bliżej. Nie mogę się doczekać kiedy będę piec ciasteczka z moim synkiem. W tym roku podjadał i "pomagał". Sama pierniczki piekę od kilku lat, więc i zdążyłam przetestować kilkanaście przepisów. 





Pierniczki z wcześniejszych lat.
Przepis to pierniczki jak alpejskie. Mięciutkie, pachnące, idealne. Robię z połowy porcji i tak wychodzi ok. 60 sztuk. Przerobiłam pierniczki nadziewane, z witrażykami, z glazurą czekoladową i wiem, że najlepsza zabawa, szczególnie z dziećmi to dekorowanie, ale dla mnie w smaku najlepsze są pierniczki bez lukru i różnych dodatków.


Pierniczki z tego przepisu tylko nadziewane dżemem

Składniki:

500 g mąki
2 białka
4 żółtka
3 łyżki przyprawy do pierników
1/4 szkl. cukru
1,5 łyżki kakao
100 ml śmietany
1,5 łyżeczki sody
2 łyżki przypraw korzennych
125 g masła
200 g miodu

Dzień przed pieczeniem:

W misce mieszamy mąkę z kakao. Śmietanę mieszamy z sodą i odstawiamy (powinna zwiększyć swoją objętość). Miód z przyprawami zagotowujemy, wyłączamy kuchenkę, dodajemy pokrojone masło w kostkę, mieszamy, aż się rozpuści i odstawiamy do ostygnięcia.
Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy partiami cukier i żółtka ciągle ubijając. Później dodajemy powoli mąkę z kakao, mieszając łyżką do połączenia składników. Wlewamy miód i dalej mieszamy. Na koniec dodajemy śmietanę z sodą.
Odstawiamy ciasto przykryte w chłodne miejsce (najlepiej do lodówki) na 24 godziny.

W dniu pieczenia:



Ciasto jest kleiste, więc trzeba sporo podsypywać mąką przy rozwałkowywaniu. Po rozwałkowaniu niezbyt cienkich placków, wykrawamy pierniczki.

Pieczemy w temp. 180 stopni przez 7-12 minut, w zależności od grubości i wielkości.




Świąteczne mmm Pycha! :)

Kurczak garam masala

Uwielbiam polską kuchnie, ale staram się też próbować nowych smaków. Kupiłam organiczną, w stu procentach naturalną, przyprawę garam masala. Przyszedł czas na jej użycie przeszukałam przepisy i znalazłam. Zamiast mleczka kokosowego można dodać śmietanę. Danie pełne aromatu, pikantne, rozgrzewające. Smakowało nam bardzo, a zapach unosił się po kuchni cały wieczór. Przepis znalazłam tutaj.




Składniki:

dwie piersi z kurczaka
3 cebule
2 małe marchewki
kawałek imbiru
3 ząbki czosnku
pomidory z puszki
1/2 łyżeczki curry
1/2 łyżeczki kurkumy
3-4 łyżeczki garam masala
400 ml mleczka kokosowego




Danie przygotowujemy w dużej patelni lub w woku. Cebulę kroimy w piórka, a imbir w paseczki. Podsmażamy cebulę, dodajemy pomidory, pokrojoną w plasterki marchewkę. Po chwili dodajemy posiekany czosnek i imbir oraz wszystkie przyprawy. Wszystko dokładnie mieszamy, a następnie dodajemy pokrojonego w dość sporą kostkę kurczaka. Smażymy kilka minut. Na koniec dodajemy mleczko kokosowe i dusimy ok. 20 minut. 
Podałam z ryżem, podczas gotowania dodałam szczyptę kurkumy i ryż miał piękny żółty kolor.



Mmmm Pycha!

Ziemniaczana sałatka

Dzisiaj przypada post sałatkowy. Pyszna, łatwa i na pewno do wykonania w przyszłości nie raz! Sprawdzi się na imprezie czy też jako obiadokolacja z kawałkiem mięsa. 
Przepis stworzył się sam, to znaczy chciałam wykorzystać seler naciowy, dodałam kilka składników i się udało ! Oczywiście można kombinować dodać kilka składników więcej i stworzyć swoją wersję. 
Ten przepis to prostota ale i pychota :)




Składniki:

4 ziemniaki
2 (paski) selera naciowego
cebula (może być czerwona)
kilka kropel soku z cytryny
2 jajka
kilka plasterków gotowanej szynki
dwie łyżki majonezu
4 łyżki jogurtu naturalnego
2 łyżeczki musztardy
ząbek czosnku
sól
pieprz
papryka ostra
natka pietruszki



Ziemniaki gotujemy w mundurkach odstawiamy do ostygnięcia, gotujemy również jajka na twardo, w tym czasie kroimy cebulę i skrapiamy sokiem z cytryny, mieszamy i odstawiamy. Szynkę kroimy w kostkę, a seler w pół księżyce. Majonez mieszamy z jogurtem, musztardą, czosnkiem i przyprawami. Chłodne ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę, jajka również obieramy i kroimy w kostkę, dodajemy cebulę, szynkę, seler i majonez z przyprawami. 



Mieszamy odstawiamy w lodówce do przegryzienia.



Mmm Pycha!

Kwaśny kapuśniaczek

Jedna z moich ulubionych zup. Idealna na zimę. Rozgrzewająca i tak syta, że nie przygotowuję już drugiego dania.



Składniki:

pół lub 3/4 słoika kapusty kiszonej
3-4 ziemniaki
1 cebula
2 marchewki
2 ząbki czosnku
200 g kiełbasy np. zwyczajnej
ziele angielskie
liść laurowy
pieprz, sól, vegeta, majeranek
*ewentualnie udko z kurczaka lub żeberka



Nastawiamy bulion marchewkę kroimy w plasterki, ziemniaki w kostkę, wrzucamy ziele angielskie, liść laurowy, vegetę, (*oraz jeśli chcemy zupę na mięsie dodajemy żeberka czy udko), zalewamy wodą i gotujemy. Na patelni smażymy cebulę pokrojoną w kostkę, siekamy lekko kapustę i dorzucamy do cebuli, przyprawiamy pieprzem, solą, dodajemy czosnek i chwilę smażymy. Nie odciskam ani nie przepłukuję kapusty, gdyż uwielbiam kwaśny kapuśniak, często też podlewam kapustę sokiem ze słoika. Gdy warzywa będą już miękkie dorzucamy kapustę, mieszamy i chwilę gotujemy. W tym czasie smażymy kiełbasę, ja czasami dodaję do niej przyprawy do mięsa. Pod koniec gotowania dorzucamy kiełbasę do kapuśniaku, próbujemy, przyprawiamy majerankiem.



Mmmm Pycha!

Idealnie czekoladowe muffinki

Z serii piekę w weekend. Idealne połączenie gorzkiej czekolady i kokosu. Kilka razy koleżanka wracając z pracy w kawiarence przynosiła ze sobą muffinki, a raczej ze względu na wielkość powinnam napisać muffiny. Były tak czekoladowe i rozpływające się w ustach, że postanowiłam je odtworzyć, a ten przepis to wynik moich poszukiwań, które dalej trwają :).




Na blogu jest już przepis na najprostsze muffinki, który warto mieć pod ręką gdy goście w drodze. Tutaj jest trochę więcej zabawy z przesiewaniem mąki no i mleczko kokosowe nie zawsze mamy pod ręką, ale smak, wygląd, zapach no i czekolada...



Składniki:

2 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
2 łyżki kakao
1 gorzka czekolada (ja miałam dropsy czekoladowe)
1 puszka (400 ml) mleczka kokosowego
2 jajka
1/3 szklanki oleju



Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Mąkę przesiewamy, dodajemy proszek do pieczenia, sodę, cukry, kakao i mieszamy. Czekoladę łamiemy, kroimy na drobne kawałki, w drugiej misce roztrzepujmy jajka, dodajemy olej i mleczko mieszamy. Do mąki dodajemy płynne składniki mieszamy i dodajemy czekoladę, znowu mieszamy do połączenia składników. Napełniamy foremki do 3/4 wysokości, pieczemy ok. 20 minut (do suchego patyczka).
Można udekorować czekoladą.


Mmm pycha!

Placek po węgiersku

Placek po węgiersku, czyli duży placek ziemniaczany z gulaszem. Pierwszy raz jadłam to danie w drodze do Anglii, w zajeździe, było bardzo smaczne, dlatego zapamiętałam składniki i od tego czasu przygotowuje je często na obiad.




Przepis na placki ziemniaczane jest już na blogu, smażymy tylko duże placki na całej patelni.


Składniki na placki patrz tutaj.

Składniki na gulasz:

0,5 kg mięsa wieprzowego
1 cebula
1 papryka
ząbek czosnku
200 g pieczarek
łyżeczka papryki słodkiej
pieprz
sól
liść laurowy
ziele angielskie
1 łyżeczka sosu sojowego
1 litr bulionu



Smażymy placki, a w tym czasie przygotowujemy sos. Mięso kroimy w kostkę, przekładamy do miski, dodajemy sos sojowy, czosnek, paprykę, sól, pieprz, mieszamy. Tak przyprawione mięso smażymy w garnuszku na oleju z obu stron. Na patelni smażymy cebulę pokrojoną w kostkę, pieczarki i pokrojoną paprykę i dodajemy pieprz. Po kilku minutach cebulę z pieczarkami dodajemy do mięsa, podlewamy bulionem i dusimy, aż mięso będzie miękkie i sos się zredukuje (około 20 minut). Placek ziemniaczany napełniamy gulaszem i składamy na pół, ja polałam również po placku.


Danie podałam z sałatą z kukurydzą, szczypiorkiem i śmietaną. Idealnie pasują też ogórki kiszone.
Mmm pycha! 

Robię sałatki w weekend

Tak jak piekę w weekend tak staram się by na kolację w sobotę była sałatka. Jest to sposób na wykorzystanie warzyw, zjedzenie czegoś innego niż kanapki i zapełnienie brzucha mojego smakosza :) 

Ulubiona sałatka z tuńczykiem.



Często jemy sałatkę z ryżu i tuńczyka. Tym razem wykorzystałam makaron conchigliette, czyli malutkie muszelki.Mmm pycha!



Składniki:

puszka tuńczyka w sosie własnym
puszka kukurydzy
1 cebula czerwona
2 jajka
200 g makaronu 
2 łyżki majonezu
4 łyżki jogurtu naturalnego
2 ząbki czosnku
2 papryki
3 ogórki kiszone
pieprz, sól, papryka ostra



Nastawiamy makaron i jajka, a w tym czasie kroimy paprykę, ogórki, cebulę. Ugotowany makaron przelewamy zimną wodą i przekładamy do miski. Kroimy jajka ugotowane na twardo. Do miseczki przekładamy majonez, jogurt i starty na tarce czosnek, przyprawiamy i mieszamy. Do makaronu dodajemy tuńczyk, kukurydzę i resztę składników dokładnie mieszamy. Próbujemy i jeśli trzeba doprawiamy do smaku. Odstawiamy do lodówki.



Smaczny obiad

Kluski śląskie z sosem pieczarkowym.



Kilka składników i mamy pyszny obiad. A jeszcze jak zostają ziemniaki z poprzedniego dnia to pół godzinki i wszystko gotowe :) Uwielbiam wszelkiego typu kopytka, pierogi, kluski.

Składniki: ( nie podaję ilości, bo robię na oko )

Kluski:

ziemniaki
mąka pszenna
mąka ziemniaczana (2 łyżki)
jajko
sól

sos:

pieczarki
woda
śmietana
serek topiony (śmietankowy/pieczarkowy)
cebula
natka pietruszki lub koperek
sól, pieprz, jarzynka





Ugotowane, utłuczone i zimne ziemniaki przekładamy do miski, dzielimy na cztery równe części, jedną część wyciągamy, w to miejsce wsypujemy mąki, dodajemy jajko, jedną część ziemniaków i wyrabiamy ciasto. Nastawiamy wodę w garnku, lekko solimy. W tym czasie urywamy kawałki ciasta, formujemy kulkę i pod koniec robimy palcem wgłębienie. Tak przygotowane kluski wrzucamy do gotującej się wody, gotujemy do wypłynięcia, co chwilę mieszamy.



Przygotowujemy sos. Kroimy cebulę w kostkę, dorzucamy pokrojone pieczarki, pieprz mieszamy i smażymy przez chwilę. Podlewamy wodą, przyprawiamy, dodajemy serek, zagotowujemy i dusimy 10 minut do odparowania wody. Pod koniec zmniejszamy ogień, dodajemy śmietanę ciągle mieszając. Chwilkę gotujemy. Dodajemy natkę/koperek. Sos można zagęścić mąką ziemniaczaną (2 łyżki mąki na pół szklanki zimnej wody,dokładnie mieszamy i dodajemy do sosu, chwilę gotujemy by zgęstniał). 


Mmm Pycha! :)

Piekę w weekend

Pamiętam czasy gdy w moim domu rodzinnym mama piekła co niedziele ciasto. Kawa, herbata i kawałek słodkości, chwila relaksu. Mam tyle przepisów do wypróbowania, jednak ciasto musi spełniać kilka warunków: nie za słodkie, niezbyt skomplikowane (chociaż podejmuję wyzwania w kuchni) i najlepiej takie, które zawsze wychodzi ;). Piec lubię, a to połowa sukcesu, ciągle się uczę, ale jest to słodka nauka :).



Przepis na brownie kawowe. Aromatyczne, bardzo łatwe w wykonaniu, idealne do ciepłej czekolady. Hmm pycha!





Przepis zaczerpnięty z kopalni przepisów, czyli ze strony Moje Wypieki. To moje pierwsze brownie robione samodzielnie. Zmniejszyłam ilość jajek i nie użyłam likieru, ale ciasto nadal było bardzo dobre.




Składniki:


160 g masła


2 jajka


kilka łyżek mleka


180 g gorzkiej czekolady


1 i 1/4 szklanki cukru


1 łyżka kawy granulowanej


1 łyżeczka ekstraktu z wanilii


szczypta soli


1,5 szklanki mąki



Masło i czekoladę roztapiamy odstawiamy by wystygło.

Jajka, mleko, wanilię, cukier, kawę (rozpuszczoną w łyżeczce wody) roztrzepujemy w misce. Dodajemy mąkę, sól i miksujemy. Dodajemy roztopioną czekoladę z masłem mieszamy.

Formę oprószamy mąką wylewamy masę. Pieczemy około 30 minut w temperaturze 180ºC.






Polecam!