Pieczony udziec z indyka

Pyszny, pachnący kawałek mięsa z indyka.



Składniki na marynatę:

4 łyżki oleju,
4 łyżki wody,
4 łyżki sosu sojowego, 
1 łyżka miodu płynnego,
1 czubata łyżka przyprawy do mięs (do pieczeni/kurczaka itp.)
sól morska,
pieprz świeżo mielony,
majeranek,
czosnek w granulkach,
kilka kuleczek ziela angielskiego,
2 lub 3 szt. liścia laurowego

 
Olej, wodę, sos sojowy i miód dokładnie mieszam w szklance. Wsypuję przyprawy, mieszam, a później wylewam zawartość szklanki i dokładnie masuję, nacieram mięso. Marynuję przez noc, zdarza się, że po paru godzinach przewracam mięso.

Przed pieczeniem posmarowałam wierzch grubą warstwą musztardy i podlałam 1,5 szkl. wody. Piekę w naczyniu żaroodpornym. Wkładam do zimnego piekarnika, który nastawiam na ok. 180 stopni*. Pierwsze 50 minut pod przykryciem, później sciągam przykrywkę podlewam mięso i wkładam na kolejne 50 minut, od czasu do czasu podlewam. 
 
Mięso było soczyste, mięciutkie, wspaniale przyprawione z chrupiącą skórką. Smakowało z ziemniakami, sosem i sałatką, jak również na kanapce z majonezem.  

Pychotka! 

* Niestety nie będę mogła Wam podawać dokładnej temperatury panującej w moim piekarniku, nie chce on ze mną współpracować, piekę w nim wszystko na tzw. wyczucie.







Brak komentarzy :