Oglądając telewizję wiele razy zwróciła moją uwagę reklama o kurczaku smażonym w pergaminie (papirus) czy torebce papierowej. Trochę bałam się, że kurczak będzie niedosmażony lub po prostu mało smaczny, jednak efekt mnie zachwycił, przede wszystkim kurczak jest mięciutki, soczysty, aromatyczny, zdrowy z minimalną ilością tłuszczu. Pierwszy raz jadłam taki pyszny kawałek kurczaka, zrobienie obiadu zajęło mi mniej niż 30 minut. Dałam dużą ilość przypraw, co bardzo przypadło do gustu mojemu smakoszowi.
Oto kurczak smażony w pergaminie!
Składniki:
pierś z kurczaka (ilość dowolna)
ulubione przyprawy ( u mnie przyprawa do kurczaka, suszona natka pietruszki, czosnek granulowany, przyprawa do gyrosa)
łyżka oleju
oraz:
pergamin,
pędzelek,
patelnia


Suchą patelnię rozgrzałam i ułożyłam kurczaka w pergaminie, smażyłam po kilka minut z każdej strony.

Ze względu na to, że smażyłam kurczaka w taki sposób pierwszy raz co chwilę zaglądałam czy mięso się nie przypali, także sprawdzałam czy mięso jest usmażone każdy kawałek krojąc na pół, następnym razem będę jednak wiedziała, że spokojnie mogę smażyć kilka minut i mięsu nic nie grozi :).
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz