Wczoraj oprócz specjalnego obiadu na urodziny smakosza wykonałam też ten tort. Jest pyszny, lekki, owocowy, nie za słodki i łatwy w wykonaniu. Myślę, że nazwa trafiona. Wystarczy udekorować i zrobić niespodziankę tym, których kochamy, nie tylko w dzień jak dziś - Walentynki.
Korzystałam z przepisu Iziony ze strony przepysznie.pl jednak dokonałam kilka zmian.
Składniki:
Ciasto:
6 jajek
1 szklanka mąki tortowej
5 łyżek kakao
1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem:
25 dag masła
1 szklanka mleka
1 budyń śmietankowy
3 łyżki cukru pudru
1 opakowanie serka mascarpone/ricotta
Dodatkowo:
puszka ananasa w kostkach
1/2 puszki brzoskwiń
1 banan
1 słoik dżemu brzoskwiniowego
1/2 szklanki kawy rozpuszczalnej ( u mnie cappuccino)
Oddzieliłam białka od żółtek, dodałam do nich 6 łyżek wody i szczyptę soli, ubiłam na sztywno, następnie dodałam cukier i ubiłam na sztywną bezę. Do ubitych białek dodałam żółtka i delikatnie wymieszałam.
Mąkę przesiałam razem z proszkiem do pieczenia i z kakao, połączyłam z jajkami, gotowe ciasto wylałam do tortownicy (moja ma 23 cm średnicy - wyszły dwa blaty im mniejsza tortownica więcej blatów ciasta). Piekłam w temp 180 st około 40min, sprawdzałam patyczkiem czy ciasto jest upieczone.
Upieczone, zimne ciasto podzielić na krążki i nasączyć kawą.
W czasie pieczenia przygotowałam masę. Na mleku ugotowałam budyń i wystudziłam. Masło utarłam z cukrem i zimnym budyniem na gładki krem. Później dodałam serek ciągle ucierając.
Spód ciasta posmarowałam połową dżemu na nim ułożyłam warstwę owoców, przykryłam warstwą kremu i krążkiem ciasta. Wierzch i boki posmarowałam resztą kremu, udekorowałam, wsadziłam do lodówki.
Przed włożeniem do lodówki |
Dla wszystkich, którzy nie przepadają za ciężkimi maślanymi tortami - Polecam!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz