Kopytka

Nie może u mnie zabraknąć tego przepisu. Kluski śląskie już są, teraz czas na kopytka. Pamiętam jak kiedyś z siostrą chciałyśmy przygotować obiad dla rodzinki, padło na kopytka, ciasto nie chciało nam się skleić, oj ile my mąki dodałyśmy oh i tata ratował zagniatał, zagniatał i nic...Spora ilość ciasta do wyrzucenia, błędem było to, że dałyśmy młode ziemniaki (wiem hahaha) i chyba nawet nie czekałyśmy aż wystygną :). Wiem, że mój tata bardzo lubi kopytka i to właśnie on zwrócił mi uwagę ile mąki dodać by kopytka były sprężyste i dało się je później podsmażyć, bez rozwalania się.
Podaję często z sosem pieczarkowym lub z cebulką.


Kopytka z ziemniaków

Składniki:

1 kg starych ziemniaków
2 szklanki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
szczypta soli
jedno jajko




Ziemniaki gotujemy, przepuszczamy przez praskę i studzimy, bardzo ważne ziemniaki muszą być zimne. Do zimnych ziemniaków dodajemy szczyptę soli, wbijamy jajko i dodajemy mąki*. Gotujemy wodę w garnku. Zagniatamy ciasto do połączenia składników. Urywamy po kawałku rolujemy i kroimy na skośne kawałki. Wodę solimy i wrzucamy kopytka na wrzątek, ciasto na kopytka nie powinno leżeć, gotujemy od razu po zagnieceniu. Gotujemy do wypłynięcia co chwilę mieszając.

* ( jeśli używamy mąki angielskiej trzeba ją przesiać inaczej kopytka wyjdą szare i twarde, polecam jednak polską mąkę)



Mmm Pycha!

Zapraszam do polubienia mojego bloga na facebooku.

Rolada kokosowa

Coś do kawy. Słodkie, bez pieczenia, łatwe, cóż chcieć więcej, najlepiej przygotować wieczorem i następnego dnia zajadać. Ta rolada przypomina mi w smaku baton bounty. Przepis znalazłam w serwisie smaker.pl.



Składniki:

ciemna część:

300 g zmielonych herbatnikow
125 g cukru pudru
100 g czekolady
150 ml mleka

jasny krem:

125 g margaryny
125g cukru pudru
100 g wiórków kokosowych




Przygotowujemy ciemną masę. Czekoladę roztapiamy w mleku na małym ogniu i odstawiamy do przestudzenia. Do miski dodajemy herbatniki, cukier puder, roztopioną czekoladę i wyrabiamy "ciasto".

Przygotowujemy jasny krem: miękką margarynę ubijamy mikserem z cukrem pudrem, dodajemy wiórki i mieszamy.

Ciemną masę rozwałkowujemy przez folię spożywczą na kształt prostokąta. Kładziemy jasny krem zostawiając centymetr od brzegów i zwijamy roladę.


W przepisie z tej ilości składników można zrobić dwie rolady mniejsze, wtedy łatwiej zwijać.

Wstawiamy roladę do lodówki.




Mmm Pycha!

Mój Fb.


Marmoladnik

Takie inne ciasto, może nie wygląda, ale smakuje :). Miałam do wykorzystania dżem, a ten przepis z bloga zcukrempudrem.blogspot.co.uk od razu wpadł mi w oko, głównie przez ten słonecznik. Dałam za dużo dżemu, dlatego ciasto było miejscami dość zbite, ale zapisuję przepis, bo na pewno zrobię jeszcze nie raz. 


Składniki:


2 szklanki mąki pszennej
10 łyżek dowolnego dżemu lub marmolady
2 jaja
3/4 szklanki cukru
125 g miękkiego masła lub margaryny
2 łyżeczki ciemnego kakao
1 szklanka mleka
1,5 łyżeczki sody
1/2 szklanki cukru
2 budynie waniliowe/śmietankowe bez cukru(po 40g)
3 łyżki masła
3 szklanki mleka
0,5 słoiczka kwaśnego dżemu
200 g ziaren słonecznika (u mnie mieszanka słonecznika z różnymi bakaliami)
100 g masła
4 łyżki płynnego miodu
3/4 szklanki cukru (idealny będzie brązowy cukier)

Ciasto z dżemem, masą budyniową i karmelem


Masło ucieramy z cukrem, wbijamy jaja, wlewamy mleko, dodajemy dżem i miksujemy na gładką masę. Dodajemy mąkę wymieszaną z sodą, kakao i krótko ucieramy.

Blaszkę smarujemy masłem, posypujemy kaszą manną lub bułką tartą, wylewamy ciasto i pieczemy około 45 minut w temperaturze 180 stopni, do suchego patyczka. Ciasto będzie dość niskie.
Wyciągamy z piekarnika, studzimy, kroimy na dwa blaty. Jedną część smarujemy dżemem.

Budynie roztrzepujemy w szklance mleka, resztę zagotowujemy z cukrem i masłem, kiedy zacznie wrzeć wlewamy mieszankę, ciągle mieszamy aż zgęstnieje. Ciepły budyń wykładamy na dżem, rozprowadzamy po całości (pomocna będzie łyżka moczona w gorącej wodzie). Masę budyniową przykrywamy drugą częścią ciasta. 

Słonecznik (lub mieszankę jak u mnie) podprażamy na suchej patelni (ciągle mieszając) i przekładamy do miseczki. Rozpuszczamy masło, dodajemy miód, mieszamy, wsypujemy cukier i chwilę podgrzewamy. Wsypujemy słonecznik, mieszamy, zagotowujemy i wyłączamy kuchenkę.
Gorący karmel od razu rozprowadzamy po cieście, wygładzamy i schładzamy w lodówce.



Mmm Pycha!

Zapraszam tutaj.

Leczo

Jest już wiosennie, jednak szczególnie tutaj w Anglii często mamy szare dni, wtedy przygotowuję szybkie, rozgrzewające, aromatyczne dania i oto jedno z nich. Kilka minut i jest coś pysznego. Można podać z ziemniakami, ryżem czy kaszą, ja jednak uwielbiam zjadać leczo z chlebem. 


Leczo z kiełbasą

Składniki:

2 papryki
cebula
ząbek czosnku
2 pętka kiełbasy
kilka pieczarek
pomidory w puszce
koncentrat pomidorowy
sól, pieprz, domowa vegeta,
majeranek, bazylia, ostra papryka


Cebulę, pieczarki, paprykę kroimy i podsmażamy na łyżce oleju. Przyprawiamy pieprzem i domową vegetą, dodajemy kiełbasę i chwilę razem smażymy. Dodajemy pomidory w puszce, posiekany ząbek czosnku i ostrą paprykę, mieszamy. Dolewamy szklankę lub dwie wody, mieszamy i zagotowujemy. Próbujemy jeśli za mało pomidorów dodajemy kilka łyżek koncentratu pomidorowego. Przyprawiamy bazylią i majerankiem.


Mmm Pycha!

Mój Facebook

Ulubiony zielony koktajl

Postanowiłam zapisać przepis na ten wiosenny koktajl. Od stycznia eksperymentuje z sokami, koktajlami i chyba znalazłam ten idealny, jest pyszny, syty i zdrowy, często zastępuje moje drugie śniadanie. Wygodą jest to gdy nie mam jednego składnika mogę zastąpić innym np. jarmuż szpinakiem, banana gruszką itp. i smakuje również bardzo dobrze.


Zielony koktajl


Składniki:

1 szklanka jarmużu (ok. 30 g)
1/3 banana
1 szklanka soku z dwóch pomarańczy i połowy grejpfruta
1 cm imbiru



Wyciskamy świeży sok z pomarańczy i grejpfruta. Wrzucamy wszystko do malaksera/blendera i miksujemy, mój koktajl nie jest idealnie gładki, bo taki lubię, ale oczywiście jak będziemy dłużej miksować będzie bez kawałków.

Na zdrowie! Polecam!



Mmm Pycha !

Mój koktajl podlinkowałam na blogu veggieola w cyklu wspólne miksowanie. 

Znajdziesz mnie i tutaj.

Wiosenna zupka :)

Dostałam słoiczek szczawiu od mamy i gdy tylko pojawiły się pierwsze słoneczne dni zabrałam się za moją ulubioną zupkę - szczawiankę. Uwielbiam jej kwaskowaty smak, ta zupa była moją pierwszą zachcianką ciążową (a było ich wiele ;) i jak tylko odwiedzam dom rodzinny, mama przygotowuje ją dla mnie, więc same najlepsze skojarzenia :) 




Składniki:

udko z kurczaka/ skrzydełka
2 marchewki, pietruszka, seler
średni słoiczek szczawiu*
3 łyżki ryżu
pół szklanki śmietany
sól, pieprz, domowa vegeta, majeranek
jedno jajko na osobę

* jeśli mamy świeży szczaw - myjemy go, odcinamy ogonki, kroimy w paski i smażymy na łyżce masła dodając sól, pieprz i czosnek do smaku.



Udko zalewamy zimną wodą, gotujemy kilkanaście minut, zbieramy szumowiny, dodajemy domową vegetę, marchewkę, seler i pietruszkę i gotujemy. Pod koniec gotowania, gdy warzywa będą półtwarde wrzucamy ryż i gotujemy 10 minut co chwile mieszając. Jajka gotujemy na twardo. Dodajemy przygotowany szczaw, mieszamy i chwilę gotujemy. Wyłączamy kuchenkę, do śmietany dodajemy gorącej zupy, mieszamy i wlewamy do zupy. Próbujemy, przyprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Podajemy z jajkiem.




Mmm Pycha!

Ciasto marchewkowe

Jeszcze kilka lat temu pomyślałabym marchewka i ciasto? A jednak, mama wysłała przepis i namówiła do zrobienia. I kolejne wielkie podziękowania dla wspaniałej matulki - ciasto jest szybkie, pyszne, wilgotne, proste i wyjątkowe! Polecam!


Ciasto marchewkowe przepis

Składniki:

2 i 1/2 szklanki + 1 łyżka mąki (osobno)
2 szklanki cukru (dałam 1 i 1/2)
1 i 1/3 szklanki oleju roślinnego
3 duże jaja
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
2 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki sody
1 łyżeczka soli 
1 szklanka rodzynek 
1 szklanka pokrojonych orzechów włoskich
500 g marchewki (surowej, startej na grubych oczkach tarki)
½ szklanki ananasa


Masa:

250 g twarogu lub śmietankowego serka typu philadelphia
100 g masła
kilka kropel soku z cytryny
mała łyżeczka cukru pudru





Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.

Formę (u mnie tortownica) smarujemy margaryną, wysypujemy mąką i wykładamy papierem do pieczenia.

Cukier, olej i jajka miksujemy, aż uzyskamy kolor jasno żółty. Dodajemy ekstrakt waniliowy i mieszamy. W misce mieszamy mąkę, cynamon, sodę i sól. Do suchych składników dodajemy mokre. Rodzynki i orzechy obtaczamy w łyżce mąki mieszamy z marchewką i ananasem i dodajemy do ciasta. 
Przekładamy do formy i pieczemy ok. 1 godziny (najlepiej do suchego patyczka). 

Do serka dodajemy resztę składników i dokładnie mieszamy. Gdy ciasto wystygnie smarujemy po wierzchu.



Mmm Pycha!

Jestem i tutaj.

Mielone kotleciki z kurczaka

Bardzo łatwe, pyszne kotleciki. Uwielbiam tradycyjne kotlety mielone, chociaż w takiej wersji są również bardzo smaczne. Można z nimi eksperymentować dodać pieczarki, paprykę czy groszek, kukurydzę. Podajemy z ziemniaczkami lub ryżem i ulubioną surówką, a ja polecam buraczki.






Składniki:

2 podwójne piersi z kurczaka 
bułka namoczona w mleku
przyprawa do kurczaka
cebula
ząbek czosnku
sól, pieprz, papryka czerwona
bułka tarta



Piersi z kurczaka myjemy i osuszamy. Bułkę odsączamy z mleka, cebulę kroimy na kawałki, obieramy ząbek czosnku. Wszystkie składniki wrzucamy do malaksera i mielimy kilka minut. Masę mięsną przyprawiamy i dokładnie mieszamy. Na talerzyk wysypujemy trochę bułki tartej, formujemy kotlety i obtaczamy z dwóch stron. Smażymy na oleju do zrumienienia. 



Mmm Pycha!

Polubisz mnie?